Świat, w którym żyjemy, staje się dla nas często wyzwaniem, gdyż narzuca nam szybkie tempo życia, promuje indywidualizm i powierzchowne relacje, co staje się niezwykle wielką przeszkodą w rozwoju prawdziwej miłości. Miłość ta powinna opierać się na szacunku i odpowiedzialności. Szczególnie ważne jest wychowanie do miłości, które powinno być dla nauczycieli priorytetem w kształceniu i wychowaniu swoich uczniów.
Czym jest wychowanie do miłości?
Wychowanie do miłości jest procesem, podczas którego kształtuje się w człowieku, a zwłaszcza młodym, zdolność do kochania w odpowiedzialny i dojrzały sposób. Wychowanie to jest jednym z najważniejszych aspektów w rozwoju strony poznawczej człowieka. Wpływa ono na rozwój i jakość relacji międzyosobowych, a także prowadzi do osiągnięcia ogólnie pojętego szczęścia i spełnienia. Wychowanie do miłości winno być jednym z ważniejszych punktów pracy pedagogicznej nauczyciela.
Anna Jenke jako wzór w wychowaniu do miłości
W czasach, gdy słowo „autorytet” powoli traci na znaczeniu, należy wrócić do korzeni, do naszych przodków i na ich podstawie wskazywać kierunek, w którym powinno podążać młode pokolenie Polaków. Jako wzór w wychowaniu do najpełniej pojętej miłości jawi się nam Służebnica Boża Anna Jenke, która poprzez swoje życie dała przykład, jak należy kochać, by dojść do upragnionej świętości.
Miłość do Chrystusa i Matki Najświętszej
Szczególne miejsce w życiu Anny Jenke zajmował Chrystus i Matka Boża. Anna każdy dzień starała się rozpocząć od Mszy Świętej i przyjęcia do swego serca Pana Jezusa. Zdawała sobie sprawę, że najpełniej może zjednoczyć się z Jezusem w Komunii Świętej. To był wyraz jej czystej miłości do Chrystusa. Była Mu całkowicie poddana. W takim boskim „zniewoleniu” odnajdywała sens swojego życia i prawdziwą radość. W cierpieniu – jak sama mawiała – jednoczyła się z Chrystusem Królem boleści, by krzyż choroby, który niosła stawał się lżejszy i słodszy. Matce Najświętszej powierzała wszystko, co czyniła. W Maryi upatrywała gwarant sukcesu podejmowanych przez siebie działań. Anna Jenke wiedziała, że z Maryją będzie w stanie dokonywać rzeczy niemożliwych.
Miłość do rodziców
W dzieciństwie Anna pragnęła być dla swoich rodziców jasnym promyczkiem. Chciała swoją miłością i radością serca rozświetlać ich życie, które nie raz było przysłonięte ciemnymi chmurami. Wychowywana była w domu pełnym wzajemnego szacunku, odpowiedzialności i miłości. Taka atmosfera lat dziecinnych zaowocowała w jej dorosłym życiu. Anna każdego dnia okazywała swoim rodzicom należyty szacunek, zaangażowana była w ich sprawy, a także otaczała swoich rodziców troską, szczególnie w chorobie. Gdy mama Anny dotarła do jesieni życia, a zdrowie nie dopisywało, córka towarzyszyła jej w codziennych czynnościach oraz w drodze do Kościoła. Anna Jenke w miłości do rodziców była gorąca.
Miłość do ojczyzny
Anna Jenke kochała ojczyznę i język polski. Mawiała, że być Polakiem to żyć bosko i szlachetnie. Miłość do ojczyzny wyniosła z domu rodzinnego. Jej rodzice kierowali się w życiu wzniosłymi ideałami. Anna Jenke w swojej pracy pedagogicznej wskazywała uczniom na konieczność oddania wszystkiego dla ojczyzny – nawet życia. Uczyła, że miłość do ojczyzny jest obowiązkiem, a patriotyzm czymś, co powinno prowadzić każdego człowieka przez życie.
Miłość do bliźniego
Profesorka Anna Jenke jest prawdziwym przykładem na to, w jaki sposób w codziennym życiu można wypełniać drugie przykazanie miłości. Mawiała, że do ludzi trzeba iść z duszą bogatą w miłość. W czasie II wojny światowej wraz z harcerkami zorganizowała akcję „kromka chleba” dla najbiedniejszych dzieci. Odwiedzała chorych w domach i szpitalach. Anna zaglądała w każdy kąt, by odnaleźć ludzi potrzebujących, chorych, złamanych na duchu i ubogich. Można powiedzieć, że Anna Jenke miała „szósty zmysł”, gdyż wiedziała, kto potrzebuje pomocy. Zdawała sobie sprawę, że światu potrzeba miłości, a zwłaszcza miłości do drugiego człowieka.
Miłość do uczniów
Pierwszą szkołą, w której uczyła Anna Jenke było Liceum dla wychowawczyń przedszkoli. Jako polonistka i pedagog starała się uświadomić swoim uczennicom, że w pracy przedszkolanki nie mogą być dla dzieci macochami, lecz matkami. Taki model wychowania obrała sama Anna – dla uczniów była matką. Ze swojej niewielkiej pensji fundowała uczniom stypendia, mieszkania w internacie oraz wyjazdy wakacyjne. Często dawała drobne pieniądze na jedzenie, gdy widziała, że uczeń jest głodny. Każdego z nich kochała bezwarunkowo. Do jej mieszkania ustawiały się kolejki młodych ludzi, którzy potrzebowali pomocy, dobrego słowa czy matczynej otuchy. Anna Jenke wszystkich swoich uczniów otaczała modlitwą, którą każdego ranka zanosiła do Boga przez ręce Maryi.
Kościół, rodzina i szkoła posiadają ogromną rolę w wychowaniu do miłości. Każde z tych środowisk, choć na odmiennych płaszczyznach, ma za zadanie kształtować postawę miłości. Kościół wskazuje na miłość jako najważniejszą wartość duchową i moralną. Zaznacza również, że miłość winna rozwijać się jako postawa służby i troski wobec drugiego człowieka. Rodzina staje się pierwszym środowiskiem, w którym młody człowiek uczy się szeroko rozumianej miłości. Jest niejako fundamentem do dalszego rozwoju w sferze miłości, szacunku i bliskości. Szkoła jest instytucją wychowawczą, której działalność nie może kończyć się jedynie na przekazywaniu wiedzy, lecz powinna pomagać w kształtowaniu pożądanych postaw społecznych i wartości etycznych, takich jak miłość.
Wychowanie do miłości jest procesem bardzo długim, wymagającym zaangażowania, niekiedy bardzo trudnym, ale niesamowicie istotnym. Rodzice, duchowni czy też nauczyciele muszą dołożyć wielu starań, by sprostać wymaganiom dzisiejszego świata w sferze, która dotyczy kształtowania postawy miłości. Z racji powierzchowności relacji międzyludzkich i postępującej indywidualizacji społeczeństwa, kluczowe jest wskazywanie na postawy pełne szacunku, zrozumienia i empatii. Tylko wtedy młodzież będzie zdolna do stworzenia silnych i trwałych więzi, a także do miłości do Boga, ojczyzny czy też rodziców.
Konrad Peszek
